1 % dla naszych Podopiecznych – Janusz Paciorkowski.

Szanowni Państwo – Darczyńcy i Dobrodzieje zapraszamy do pomocy naszym Podopiecznym przez przekazanie 1 % podatku za 2021 r.

Dziś przedstawimy naszego kolejnego Podopiecznego – Pana Janusza Paciorkowskiego, którego życiowym mottem są słowa Św. Augustyna „Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą”.

Janusz Paciorkowski to pogodny 31-latek, który od dzieciństwa zmaga się z wieloma niepełnosprawnościami. Urodził się z wrodzonymi wadami obu stóp znacznie utrudniającymi chodzenie oraz rozszczepem podniebienia.

Brak dostępnego opisu zdjęcia.

Od pierwszych dni swojego życia poznawał kolejne szpitale i lekarzy, którzy z pomocą i ogromnym zaangażowaniem Mamy walczyli o jego sprawność, i życie bez bólu.

Gabinety lekarskie, szpitale, liczne badania i kolejne operacje stały się częścią życia Janusza i jego bliskich . Z biegiem lat lista schorzeń wydłużała się m.in.: dysfunkcje obu kolan, wada wzroku i słuchu (w prawym uchu ubytek sięga aż 90%), skolioza kręgosłupa, skutkującą wykonaniem w 2012 roku operacji trwale usztywniającej skrzywiony odcinek lędźwiowy kręgosłupa.

Janusz przeszedł dwie skomplikowane operacje prawej nogi. Tak wspomina ten trudny czas: ”Pierwszy zabieg (w 2015 r.) zakończył się niepowodzeniem, żeby uniknąć wózka inwalidzkiego lub nie dopuścić do amputacji nogi, trzeba było poddać się skomplikowanej operacji naprawczej w 2017 r., która wreszcie postawiła mnie na nogi i pozwoliła samodzielnie chodzić bez bólu.

Radość tym większa, że okupiona przeciwnościami losu. Znalezienie lekarza, który podjął się ryzykownego zabiegu, nie było łatwe, sama operacja w 2017 r. była odpłatna z uwagi na to, że została wykonana w szpitalu komercyjnym, a rehabilitacja była długa i trudna. Uczyłem się chodzenia od nowa. Prawie jak dziecko. Warto było czekać na ten moment, by zrobić swój pierwszy krok.”

Pod koniec ubiegłego roku Janusz po raz kolejny musiał zawalczyć o swoje zdrowie i sprawność, i poddać się skomplikowanej operacji – całkowitej endoprotezoplastyce prawego kolana Wcześniejsze badania stawu kolanowego ujawniły agenezję (niedostateczne wykształcenie się) więzadła krzyżowego przedniego (ACL) w tym stawie, a wykonany na początku 2020 roku zabieg polegający na rekonstrukcji naturalnego więzadła od zmarłego dawcy nie przyniósł trwałego efektu.

Do przeszczepu wykorzystano ścięgno Achillesa, które jest najsilniejszym ścięgnem w ludzkim organizmie. Niestety przeszczep się nie przyjął, a kolano nadal było niestabilne, bardzo bolało w czasie chodzenia, co groziło upadkiem. Janusz znowu musiał poruszać się z pomocą dwóch kul.

Operacja została przeprowadzona w szpitalu MSWiA w Krakowie. Janusz wraca do zdrowia i przez cały czas się rehabilituje.

Na domiar złego znów „odezwała się” skolioza, tym razem w odcinku piersiowym i już została zaplanowana następna operacja kręgosłupa w Szpitalu USK we Wrocławiu.

Potwierdziły się też przypuszczenia dotyczącej wady genetycznej, na którą cierpi Janusz. Rozszerzona diagnostyka w poradni genetycznej pozwoliła postawić rozpoznanie Zespołu Ehlersa i Danlosa, wady genetycznej odpowiedzialnej głównie za uogólnioną wiotkość stawów i słabą siłę mięśniową.

Mimo ogromnych problemów zdrowotnych Janusz wciąż ma nadzieję na lepsze jutro. Dzięki opiece kochającej Mamy, pomocy Przemka (asystenta osób niepełnosprawnych) i wsparciu wielu życzliwych Osób, które pomagały we wielu zbiórkach finansowych organizowanych przez naszą Fundację, Janusz nie rezygnuje z marzeń o pracy, samodzielności, poznawaniu nowych ludzi. Wierzy, że po burzy w końcu wyjdzie słońce…

Pit dla Janusza.

Jeśli chcesz przekazać 1 % swojego podatku Januszowi, nic prostszego oto link do programu z KRS fundacji i celem szczegółowym wpisanym „na sztywno”.

Link

https://www.e-pity.pl/pity-2021/akcja-e-life-jeden-procent-2022-KRS-0000650616–33409

Wypełnij PIT przez internet i przekaż 1% podatku
Skip to content